W ostatnią niedzielę (19.06) w Biłgoraju odbywały się 5 zawody z cyklu biegów W widłach Wisły i Sanu. Zatem punkt 12 zapakowaliśmy się do Sprintobusa i obraliśmy kierunek na województwo lubelskie. SPRINT reprezentowany był przez 6 zawodników: Piotrka i Wojtka Grzywaczów, Mirka Jakubika, Adama Niesyna, Roberta Pasiecznego i Tomka Wójcika.
Po odebraniu pakietów i delikatnej rozgrzewce, tak tylko delikatnej, bo termometry w cieniu pokazywały 26 st., równo o 15 ruszyliśmy. Start i meta biegu usytuowane były na przepięknym stadionie lekkoatletycznym. Trasa należała do płaskich, z delikatnymi podbiegami, w całości po utwardzonej nawierzchni oraz w pełnym słońcu. Kibice na trasie powodowali, że zapominało się o upale i z przyjemnością pokonywało kolejne odcinki.
Pierwszym SPRINTEREM na mecie był już tradycyjnie Robert Pasieczny. Minutę na mecie pojawili się gęsiego Adam, Tomek i Mirek. Ja ponad 2 minuty za chłopakami przekroczyłem metę z dużą satysfakcją z uzyskanego czasu, gdyż nie nastawiałem się tego dnia na zejście poniżej 22 minut. Chwilę po mnie na mecie zameldował się Wojtek.
Wyniki:
Pasieczny Robert 17:16,82 OPEN 6 M30 1
Niesyn Adam 18:40,32 OPEN 22 M40 5
Wójcik Tomasz 18:46,35 OPEN 23 M30 5
Jakubik Mirosław 18:56,65 OPEN 24 M50 4
Grzywacz Piotr 21:00,21 OPEN 50 M20 7
Grzywacz Wojciech 22:24,73 OPEN 65 M40 17