Niedziela 23 kwietnia dla Sprinterek i Sprinterów była bardzo aktywna. 3 miasta, 5 startów 9 zawodniczek i zawodników, 4 podia, debiuty, kolejne życiówki.
Pierwszy już o 9.00 po sygnale startera, którego honory pełniła Anita Włodarczyk, na trasę Orlen Warsaw Maratonu wyruszył w swoim debiucie Łukasz Chołody. Bieg równocześnie rozpoczęli zawodnicy na dystansie maratońskim oraz 10km, łącznie około 15 tysięcy mieszkańców. Bieg dla Łukasza dzielił się na 2 etapy, do 35 kilometra i od 35 kilometra, po którym to rozpoczął się właściwy bieg w maratonie. Pierwsza część szła zgodnie z planem, pilnowanie tempa, nawadnianie i odżywianie na trasie. Jednak po 35 kilometrze zaczęło się właściwe wyzwanie, nogi z każdym krokiem zaczęły robić się coraz cięższe, w efekcie czego na 40 km włączyła się żarówka ostrzegawcza, by na moment zatrzymać się, rozciągnąć i spokojnie dotrzeć do wymarzonej mety. W pokonywaniu siebie niesamowicie pomocni byli kibice, a w zasadzie tysiące kibiców. To właśnie oni stworzyli niesamowitą atmosferę, przy której łatwo było zapomnieć o bólu i „przebić ścianę”. W debiucie Łukasz osiągnął czas 3:38:09 i zajął 1721 miejsce OPEN oraz 699 w kategorii wiekowej.
Kolejni na starcie w ramach biegów młodzieżowych XXXVII Biegu Siarkowca Im. Kazimierza Sławka ustawili się Gabriela Kularz, Adrian Wojtanowski i Jakub Woźniak w biegu na 1000m.
Gabriela zajęła 5 miejsce wśród dziewcząt, Adrian był pierwszy, a Jakub trzeci.
O 11.00 wystartowały równocześnie zmagania na głównym dystansie XXXVII Biegu Siarkowca Im. Kazimierza Sławka w Tarnobrzegu oraz Wiosenne zmagania z zimowymi zapasami w Kolbuszowej.
W Tarnobrzegu w porównaniu do lat ubiegłych trasa uległa zmianie i składała się z pętli wokół miasta z startem i metą na Placu Bartosza Głowackiego.
Najszybszym z Sprinterów okazał się Marcin Krzemiński z czasem 37:55.4 zajął 15 miejsce (dodatkowo 2 miejsce w swojej kategorii), na 22 miejscu z czasem 38:30.6 uplasował się Tomek Dziorek. Piękniejsza część Sprinterów – Agnieszka Krzemińska zajęła 102 miejsce z czasem 48:40.7. Podziękowania za zdjęcia i pomoc młodzieży z klubu należą się kolejnej piękniejszej połowie – Basi Dziorek.
Tradycyjnie po głównym biegu odbył się bieg na 2km w którym na drugim miejscu uplasował się Jakub Woźniak, oraz jako czwarty dobiegł Maciej Kularz – co było jego debiutem w zawodach biegowych.
Jak już wcześniej wspomniałem o 11.00 także w Kolbuszowej wystartowały zawody, jednak dla odmiany od biegania, były to zmagania Nordic Walking. Na trasie 5 km wśród 93 zawodników wystartował Tadeusz Grzywacz. Trasa zawodów była zróżnicowana, gdyż biegła zarówno po nawierzchni asfaltowej, jak i leśnej ścieżce. Tadeusz z czasem 38:23.13 zajął 23 miejsce Open (i 8 w kategorii wiekowej)
Gratulację dla wszystkich zawodników.